Jak błędna mapa otworzyła drogę do nowoczesności?
Mapa Krzysztofa Kolumba z ok. 1490 roku
Fot. Gallica Digital Library/Wikimedia Commons

Jak błędna mapa otworzyła drogę do nowoczesności?

Krzysztof Kolumb czekał na ten dzień siedem lat: 3 sierpnia 1492 roku jego mała flota wypłynęła wreszcie z hiszpańskiego portu Palos de la Frontera na pełne morze. Powierzono mu misję znalezienia drogi morskiej do Indii. Nie doszłoby do tego, gdyby nie poważna pomyłka.

W późnym średniowieczu niemal cała wiedza o Ziemi sprowadzała się do mapy (na zdj.), która znajduje się obecnie we francuskiej Bibliotece Narodowej. Wprawdzie nikt już nie wątpił, że nasza planeta ma kształt kuli, jednak kartografowie mocno nie doszacowali jej rozmiarów. Kolumb wyliczył, iż odległość do Cipangu, jak nazywano wtedy Japonię, którą uważano za część Indii, wynosi 4500 km, podczas gdy w rzeczywistości Półwysep Iberyjski dzieli od niej prawie 20 000 km. Gdyby nie ta błędna kalkulacja, Genueńczyk naj­prawdopodobniej nigdy by nie wy­płynął – nie zdołałby bowiem skompletować ani załogi, ani statków na tak daleką ekspedycję.

Rankiem 12 października 1492 roku pojawił się na horyzoncie ląd – po ok. 5700 km znajdował się mniej więcej tam, gdzie powinno być Cipangu. Tego, że zamiast niego odkrył całkiem nowy kontynent, Kolumb nie umiał zaakceptować aż do śmierci, która nastąpiła 14 lat później.

Nie chciał podać w wątpliwość swojej mapy...

 

Więcej na temat 25 przedmiotów, które zmieniły bieg dziejów, przeczytasz w temacie numeru Świata Wiedzy 10/2020. Zamów prenumeratę lub kup e-wydanie!

Świat Wiedzy 10-2020

Więcej na swiatwiedzy.pl

Czytaj również